Zostałam napadnięta.
W pracy.
Chmara kobiet otoczyła mnie kółeczkiem i wyjaśniła, że chodzi karteczkę ślubną dla koleżanki z departamentu.
Miałam wenę.
Miałam materiały.
I... voila! ;-)
Te koraliki na dole to kwadraciki z inicjałami Państwa Młodych.
Co tu dużo mówić... Był zachwyt ;-)
Przepiękny wzór, przesympatyczny. Czy ma jakąś nazwę?
OdpowiedzUsuńNie - tak o mi wyskoczyl na pinterest :)
UsuńWspaniała kartka!
OdpowiedzUsuńTen hafcik prezentuje się na niej naprawdę przeuroczo :)
Pozdrawiam cieplutko.
K.
Wspaniała kartka. Młodzi też będą zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńZachwyt - zasłużenie, bo kartka wyszła ślicznie.:) Haft rewelka!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że był zachwyt, kartka jest przepiękna, a hafcik wyszedł wzorowo. Pozdrawiam, będę wpadać tu częściej, zapraszam też do siebie! ;)
OdpowiedzUsuń