Murzynek 1/3

To był pierwszy mój tak duży haft. Z nim i resztą haftów tej serii wiąże się śmieszna historia ;) Byłam tak dumna z siebie, że pisałam do wszystkich znajomych. Przeważnie rozmowa przebiegała w ten sposób:
ja: zrobiłam murzynka!
ktosiek: ciasto?
ja: niee
ktosiek: ... dziecko?!
ja: nieee
ktosiek: no to jakiego murzynka!?
 ja: przesyłam fotkę

Tylko jedna osoba za drugim razem dobrze trafiła :-)

Wzór nazywa się "czarne brzmienie". Ściągnęłam go stąd (click).
Wielkość: 127x156 krzyżyków

Komentarze

  1. Murzynek przesłodki - prawie, jak wspomniane ciasto...;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Ciasto co prawda mi nie wychodzi, ale chociaż haftem mogę się pochwalić ;)

      Usuń
  2. Hehehe - uśmiałam się - świetna historyjka ;)
    A Murzynek - cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) do tej pory uśmiecham się na wspomnienie tamtych rozmów ;)

      Usuń
  3. hehehehh :) nie znam tej serii, wykonasz całość? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sympatyczny Murzynek ! Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny Murzynek :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Murzynek śliczny i super historyjka powiem ci że w pierwszej chwili też bym tak pomyślała. Pozdrawiam!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz