Trzeci i ostatni murzynek z serii czarne brzmienie. Haftowałam go przez 2 tygodnie podczas wakacji w Chorwacji :-) morze, parasolka, krem z filtrem i hafciarskie przybory. Można chcieć więcej? ;)
Blog Promyczka obchodzi rocznicę założenia! :) Z tej okazji Promyk zorganizowała urodzinowe candy, na które z radością się zgłosiłam :-)
Blog Promyczka obchodzi rocznicę założenia! :) Z tej okazji Promyk zorganizowała urodzinowe candy, na które z radością się zgłosiłam :-)
Można powiedzieć, że wróciłaś z wakacji z Murzynkiem :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno ba! ;)
Usuńhehehe :D zabawna jest ta seria :) też zapisałam się na Candy u Promyczka ;)
OdpowiedzUsuńteż ją uwielbiam :) szkoda, że nie pojawiło się więcej murzynków, chętnie wyszyłabym jeszcze kilka ;) Powodzenia w candy ;)
UsuńCała seria jest urocza. Powodzenia w Candy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;-)
UsuńKolejny Murzynek zabójczy.:) Powodzenia w candy!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! zakochałam się w nagrodach, mam nadzieję, że zostanę wylosowana! ;)
UsuńTen Bambo też fajny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ten pierwszy mimo wszystko najbardziej mi się podoba :-)
Usuń