Szarlotka pytała ,co kupiłam za pierwszą wypłatę... Otóż pierwszą rzeczą jaką kupiłam za pierwsze zarobione pieniądze (wow, jak to brzmi!) było...
*fanfary*
...pudełko składane dla dzieci zakupione w Biedronce za 12 czy 13 zł :D
Gdy tylko je zobaczyłam od razu wiedziałam, że będzie idealne na muliny, kanwę i inne takie związane z robótkami :)
Ma nawet lusterko! Po prostu ideał! :D
*fanfary*
...pudełko składane dla dzieci zakupione w Biedronce za 12 czy 13 zł :D
Gdy tylko je zobaczyłam od razu wiedziałam, że będzie idealne na muliny, kanwę i inne takie związane z robótkami :)
Anarietko, tylko nie mów, że twoja wypłata wynosi zaledwie 12 zł.;) Pudełko jest świetne, chyba muszę częściej bywać w Biedronce...
OdpowiedzUsuńhaha. nie, nie:) Ale pierwszy zakup tyle wynosi :D
Usuńheheheh :) extra! moje rzeczy do haftowania póki co mieszczą się w 1 szufladzie, jak się przestaną mieścić, to pomyślę o takim pudełku ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie polecam! fajne, pojemne i z kieszonką na nożyczki itp., że już nie wspomnę o lusterku! :D
Usuńświetny zakup, a najbardziej podoba mi się, że wykorzystane nie zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo ładne. I jak widać przydatne. I można mieć aktualne robótki pod ręką a mimo to uporządkowane :)
OdpowiedzUsuń