Nie pisałam, nie pisałam, ale dzisiaj ciocia wysłała mi link i poczułam must, żeby się nim z Wami podzielić! ;-)
Widzicie ten obraz?
źródło: gazeta wyborcza
To "Bitwa pod Grunwaldem" Jana Matejki. ALE to największy na świecie haft! A teraz trochę danych:
zużyto ok. 150 km kolorowych nici
postawiono 7,8 mln krzyżyków
rozmiar: 4x9 m
połączono 50 mniejszych części
Więcej informacji tutaj
A teraz czas na PAPUGI! ;-)
Kilka tygodni temu przez otwarte okno do domu babci wpadła... nimfa ścigana przez stado wróbli. Nimfa wpadła, wróble zostały na parapacie. A może to były gołębie... hm... Mniejsza. nikt się po nią nie zgłosił, więc została przez nas zaadoptowana. ;) Od razu skołowano klatkę dla niej - zachowywała się przepisowo! tzn. usiadła na najwyższej żerdzi i nie chciała nic jeść. Jak już się uspokoiła i poczuła bezpiecznie zaczęła... śpiewać i mówić "Kiwi". Dlatego została Kiwi. Po ubarwieniu i paskudnym charakterku stwierdziliśmy, że to chłopak. Paskudny charakterek, dlatego że samce wolą kobiety, a facetów dzióbią. No, ale ja chyba w jego oczach jestem facetem, gdyż pomimo mojej wielkiej miłości, którą udowadniam kupując mu odżywki, zabawki, czyszcząc go itd.... rzuca się na mnie z dziobem! *chlip*. Albo zgrywa trudnego do zdobycia. No mniejsza. Do tej pory byłam szybsza i nie dałam się udzióbać ;) to teraz seria zdjęć nowego pupila:
Napuszona papuga pierwszego dnia:
Nimfy powinny po kilka h latać w ciągu dnia, ale moja nie lubi wychodzić z klatki. Tutaj uwieczniłam moje nieśmiałe próby wyciągnięcia jej z klatki.
Kupiłam jej też masę zabawek... Z Kiwi jednak jest straszny żarłok i mimo wielkiej miłości do chrupek kukurydzianych i zabawek.... kolba zawsze wygrywa wszystkie starcia:
A tak poza tym, koleżka jest bardzo nieśmiały, i gdy tylko widzi, że chcę zrobić mu zdjęcie.... odwraca się tyłem!
Niestety nie mam zdjęcia z pierwszej kąpieli. Włożyłam całą klatkę pod prysznic. A potem zaczęłam go suszyć suszarką. To mu się spodobało! Gdy chciałam wysuszyć mu grzbiet, odwracał się przodem, prężąc klatę i domagając się tam dmuchania :D
No! To buziaki dla Was wszystkich!
Udanych wyjazdów wakacyjnych życzę! ;-)
Widzicie ten obraz?
źródło: gazeta wyborcza
To "Bitwa pod Grunwaldem" Jana Matejki. ALE to największy na świecie haft! A teraz trochę danych:
zużyto ok. 150 km kolorowych nici
postawiono 7,8 mln krzyżyków
rozmiar: 4x9 m
połączono 50 mniejszych części
Więcej informacji tutaj
A teraz czas na PAPUGI! ;-)
Kilka tygodni temu przez otwarte okno do domu babci wpadła... nimfa ścigana przez stado wróbli. Nimfa wpadła, wróble zostały na parapacie. A może to były gołębie... hm... Mniejsza. nikt się po nią nie zgłosił, więc została przez nas zaadoptowana. ;) Od razu skołowano klatkę dla niej - zachowywała się przepisowo! tzn. usiadła na najwyższej żerdzi i nie chciała nic jeść. Jak już się uspokoiła i poczuła bezpiecznie zaczęła... śpiewać i mówić "Kiwi". Dlatego została Kiwi. Po ubarwieniu i paskudnym charakterku stwierdziliśmy, że to chłopak. Paskudny charakterek, dlatego że samce wolą kobiety, a facetów dzióbią. No, ale ja chyba w jego oczach jestem facetem, gdyż pomimo mojej wielkiej miłości, którą udowadniam kupując mu odżywki, zabawki, czyszcząc go itd.... rzuca się na mnie z dziobem! *chlip*. Albo zgrywa trudnego do zdobycia. No mniejsza. Do tej pory byłam szybsza i nie dałam się udzióbać ;) to teraz seria zdjęć nowego pupila:
Napuszona papuga pierwszego dnia:
Nimfy powinny po kilka h latać w ciągu dnia, ale moja nie lubi wychodzić z klatki. Tutaj uwieczniłam moje nieśmiałe próby wyciągnięcia jej z klatki.
Kupiłam jej też masę zabawek... Z Kiwi jednak jest straszny żarłok i mimo wielkiej miłości do chrupek kukurydzianych i zabawek.... kolba zawsze wygrywa wszystkie starcia:
A tak poza tym, koleżka jest bardzo nieśmiały, i gdy tylko widzi, że chcę zrobić mu zdjęcie.... odwraca się tyłem!
Niestety nie mam zdjęcia z pierwszej kąpieli. Włożyłam całą klatkę pod prysznic. A potem zaczęłam go suszyć suszarką. To mu się spodobało! Gdy chciałam wysuszyć mu grzbiet, odwracał się przodem, prężąc klatę i domagając się tam dmuchania :D
No! To buziaki dla Was wszystkich!
Udanych wyjazdów wakacyjnych życzę! ;-)
Papużka piękna :D obraz jest warty podziwu i największy na świecie :) jestem pełna podziwu dla osób które go wykonały :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPapużek jest piękny i jak widać zawładnął Twoim sercem :)
OdpowiedzUsuńObraz jest wielki, ludzie się narobili i za to szacunek!
Widać, że bardzo ci przypadł do serca! Niech się zdrowo chowa. :) Obraz już kiedyś widziałam, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńano przypadła, mimo, że bez wzajemności ;) Ale zdobędę jej serducho!:)
UsuńMoja nimfa uwielbiała byc pryskana takim zraszaczem do kwiatków. Spróbuj
OdpowiedzUsuńpróbowałam, ale moja chyba nie bardzo lubi kąpiele. Wpadła przez okno, może nie jest nauczona. Wydawałą się mocno zdezorientowana ostatnio ;)
UsuńHahaha xD Na pewno nie uważa Cię za faceta, to po prostu jest jego strategia- trzyma Cię że niby na dystans, taki macho że tak powiem :D
OdpowiedzUsuńTakie opowieści w Twoim wykonaniu zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :D
Ze zdjęciami jest zupełnie jak z moim psem. Kiedyś miałam 2 pieski i ta bardziej fotogeniczna zawsze chętnie pozowała, natomiast drugi piesek, czyli ten którego mam teraz, zdjęć nie lubi i do zdjęć nie pozuje. Nie muszę chyba mówić, że jest niefotogeniczna :D