Medal - kartka

Naprawdę nie chciałam robić tej karteczki, ale niejako zostałam do tego zmuszona ("szefowi nie zrobisz?"). Tandem karteczkowy ustalił, że dla zapalonego biegacza powinien być medal. No i powstał:
Planowałam wyszyć wszystko na żółto i obramować na złoto.... ale znowu brak czasu zmodyfikował zamierzenia. Ogólnie i tak wyszło fajnie ;) a tu środeczek:
Szefowi się spodobała, ściągnął krawat, założył medal i cały dzień dumnie wypinał pierś :-)

Komentarze

  1. .... Taki oto obraz mi się przedstawia przed oczami, gdy je zamknę... :) Wszyscy w Twojej pracy, wszyscy dosłownie mający na biurku w torebkach, teczkach na sobie Twoją twórczość... Musisz być sławna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł! Medal jest piękny :) I widać, masz świetnego szefa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietna i pomyslowa karteczka, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz